Początek spotkania OHI Frednowy - MKS Działdowo (30.03.25)

Wygrana we Frednowach

W niedzielę (30.04) nasi piłkarze rozegrali wyjazdowe spotkanie na trudnym terenie. Po raz kolejny pokazali charakter i wywalczyli 3 punkty, pokonując OHI Frednowy 3-2.

Wyjściowa 11:

Skład MKS-u w meczu z OHI Frednowy (30.03.25)
Rezerwowi: Lemański (Br), Brzeziński, Jędraszek, Balicki, Gawenda, Wieczorek, Czarnecki.

[Relacja]:

OHI Frednowy
2
-
3
(0
-
0)
MKS DZIAŁDOWO
1'
Zaczynamy mecz!
4'
Kacper Szostek faulowany w polu karnym, gwizdek sędziego milczy
13'
Banaś dobija strzał Madeja, niestety tylko słupek
15'
Krystian Szczepański (asysta Szostek)
40'
Szostek marnuje sytuację sam na sam, podawał Kordalski
43'
Kontrę wykorzystuje Jakub Słomski
45'
(+2) Koniec I połowy
46'
Paweł Graszek (w przerwie)
46'
Franek Brzeziński
46'
Przemek Kordalski (w przerwie)
46'
Krystian Jędraszek
46'
Początek II połowy
49'
Madej prosto w bramkarza
55'
Marek Kopczewski
61'
Wiktor Topolewski, nienajlepsza interwencja naszego bramkarza
65'
Zagranie ręką w polu karnym po strzale Jędraszka
66'
Przemek Kalisz pewnie wykonuje 11
67'
Samuel Gubalski
67'
Błążej Pokojski
70'
Kacper Kijewski
71'
Szostek strzela w słupek
72'
Szymon Banaś
75'
Marek Kopczewski
75'
Tomasz Rakowski
76'
Krystian Jędraszek!!! Po indywidualnej akcji!
80'
Krystian Szczepański
80'
Hubert Balicki
81'
Hubert Madej
81'
Damian Demczak
81'
Mikołaj Pielenc
85'
Dominik Wrzesiński
85'
Dominik Wiśniewski
90'
Szymon Banaś
90'
Mateusz Wieczorek
90'
(+3) Maciej Górki
90'
(+3) Kacper Szostek
90'
(+5) Koniec spotkania! MAMY TO!!!

Podsumowanie:

MKS po ciężkim meczu wygrywa kolejne spotkanie. Tym samym, pozostajemy niepokonaną drużyną w tym sezonie i wygrywamy 8. mecz z rzędu. W tabeli jedynie Radomno dotrzymuje nam kroku (traci 3 punkty), reszta drużyn jest już daleko za nami (3. Rybno traci do MKS-u 18 punktów). Kolejne spotkanie rozegramy w sobotę (5 kwietnia) na działdowskim stadionie z UKS Rozwój Iława.

Pomeczowa wypowiedź trenera Macieja Wiśniewskiego:

Dzisiejszy mecz potraktowałbym jako siedmiomilowy krok do naszych marzeń. Wiedzieliśmy, iż gospodarze czekali na to spotkanie od sierpnia, kiedy to w naszym domu przegrali 0:8. Poza tym każdy chce bić mistrza. Krok po kroku należycie przygotowaliśmy się do tego meczu, doskonaląc nasze atuty. Poza dwoma momentami mecz był pod kontrolą. Było widać naszą wyższość i szkoda, że nie zamknęliśmy spotkania w pierwszej połowie. Jak się nie wygrywa, dostajesz gole do swojej bramki. Ta drużyna pokazała kolejny raz dużą jakość sportową przez cały mecz, a na koniec mogliśmy się cieszyć z 3 punktów. Dla takich emocji i adrenaliny warto by w naszym życiu był sport, a piłka nożna ma to COŚ.

Dziękujemy gospodarzom za sportową rywalizację i życzymy udanej rundy wiosennej.