GKS Vel Dąbrówno vs MKS Działdowo

vs

GKS Vel Dąbrówno vs MKS Działdowo

W meczu 3. kolejki A Klasy zawodnicy MKSu pojechali do pobliskiego Dąbrówna, żeby zmierzyć się z miejscowym Velem.

Ustawienie pierwszej ’11’:

sklad-vel-mks

Na ławce rezerwowych pozostali: Ł. Radzikowski, K. Jackowski, K. Kruszyński, J. Kociela, R. Rząp, S. Kłosowski, F. Brzeziński.

Od pierwszego gwizdka sędziego drużyna MKSu nie pozostawiała złudzeń, kto jest faworytem tego spotkania. Co chwilę stwarzaliśmy sobie dobre sytuacje do zdobycia bramki, a zawodnicy Vela dwukrotnie wybijali piłkę zmierzającą do pustej bramki. Opór piłkarzy z Dąbrówna w 30 minucie skutecznie przełamał Hubert Madej, prowadziliśmy 1-0. W 33 minucie idealnej sytuacji na zdobycie bramki nie wykorzystał Oskar Pieckowski. Mecz wydawał się być pod kontrolą, a kolejne bramki kwestą czasu, gdy w 36 minucie strzałem z 18. metra popisał się zawodnik gospodarzy. Julek Pieckowski nie miał szans na jego obronę. Na szczęście radość gości nie trwała za długo. Damian Kalisz ponownie wyprowadził na prowadzenie nasz zespół w 44 minucie. Do przerwy MKS Działdowo wygrywał w Dąbrównie 2-1.

W drugiej połowie meczu strzelanie dla drużyny MKSu rozpoczął w 49 minucie Adrian Bąbalicki, była to jego trzecia bramka w trzecim ligowym meczu z rzędu (piąta z rzędu we wszystkich rozgrywkach). W 53 minucie, swoją pierwszą bramkę po powrocie do MKSu, strzelił Łukasz Szymański. Swoją drugą bramkę w meczu dołożył nasz kapitan, Damian Kalisz, w 63 minucie. Dla niego był to z kolei trzeci mecz ligowy z rzędu, w którym zdobył 2 bramki. Było zatem 5-1. Mecz był więc rozstrzygnięty, a pogoda zmuszała do oszczędnej gry. Chwilowe uśpienie naszej obrony gospodarze wykorzystali w 66 minucie, bramkę na 5-2 zdobyli po szybkiej kontrze. Obudziło to wyraźnie naszych piłkarzy, którzy kilkukrotnie zagrozili jeszcze bramce Vela. W 82 minucie wynik spotkania ustalił Jakub Kociela.

Drużyna MKSu ponowne odniosła pewne zwycięstwo ligowe, tym razem ogrywając Vel Dąbrówno 6-2.

vs

GKS Vel Dąbrówno vs MKS Działdowo

I runda

vs