W minioną sobotę (23.03) piłkarze MKS-u odnieśli cenne zwycięstwo. W 18. kolejce klasy okręgowej mierzyli się z Tęczą w Miłomłynie.
MKS rozpoczął w składzie:
[Relacja]:
Podsumowanie:
Wygrana 2-1 z Tęczą rodziła się w bólach. Siąpiący deszcz i grząska murawa nie pomagały zawodnikom obydwu drużyn. Całą pierwszą połowę MKS przeważał i stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji. Jednak w pierwszej połowie bezbłędny na linii był bramkarz gospodarzy. Mało tego, po dośrodkowaniu w pole karne w 59 minucie, to Tęcza cieszyła się ze zdobycia pierwszej bramki w tym spotkaniu. Nasi zawodnicy nie zwiesili jednak głów i uparcie dążyli do wyrównania. Te nastąpiło po wykorzystanej ’11’ przez Adriana Bąbalickiego. Swoje 5 minut miał także nasz bramkarz – Nikolas Kołomański. W końcówce spotkania wybronił bardzo groźny strzał z dystansu. Piłka pewnie zmierzała w okno naszej bramki. Gdy już wydawało się, że mecz zakończy się remisem, w doliczonym czasie gry zwycięską bramkę dla MKS-u zdobył Szymon Banaś, dobijając strzał Kacpra Jackowskiego.
Nasi piłkarze odnieśli pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej. Tym bardziej cenne, że odniesiona z bezpośrednim rywalem w tabeli. Pozwala nam to oddalić się na kilka punktów od strefy spadkowej. Teraz już tylko w górę!
Kolejny mecz MKS zagra także na wyjeździe. W Wielką Sobotę (30.03) o kolejne 3 punkty powalczymy w Pieniężnie. Tam, na stadionie miejskim o godzinie 15.00 rozpocznie się spotkanie z miejscową Wałszą. To będzie kolejny 'mecz o 6 punktów’.